sobota, 6 lipca 2019

Mission quite possible

Michael J. Fox jednak o mnie pamięta. Wystosował do mnie taki oto mejl:





I tak oto przewidywana nuda laboratoryjna znów zamienia się w zalążek emocjonującego scenariusza. Zupełnie jak w "Patologach na klatce".

Lipiec niniejszym sam się zaplanował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz