"Perfekcja konstrukcyjna jest jedną z wielu cech życia. Wybiera ono
wszelkie substancje w sposób konformalny i dopasowuje do siebie wszelkie
atomy ciała i kości. Jego Oko mądrości postrzega wielkość, formę i
pożytek. Jest to prawdą, od początku do końca. A całe jego dzieło w Jego
funkcjonowaniu jest absolutnie doskonałe."
A.T. Still
Wszystko musi mieć swoją formę, swój rytm.
Zwłaszcza nieobecność.
Kwitną liliowe bzy.
Pyli brzoza.
W autobusach kierowcy włączają klimatyzację.
Od gorąca zaczynają puchnąć kostki.
Przechodnie przebrali się w jaśniejsze ubrania.
Pieczone jabłko w cieście niezmiennie kusi kruchością.
Zapytałam Cię przez komunikator, czy stabilizator pomaga Twojemu nadgarstkowi.
"Niestety mało" - odpowiadasz.
Niestety, mało.
Kasiu, to dwa słowa na czwartek...
OdpowiedzUsuńRacja. Święta racja. To się może skupię na "niestety". Takie pojemne, przez Szekspira kochane... Droga Jowo, dziękuję za znak :*
UsuńBzy piekne, niestety w Kalifornii nie rosna, za cieplo.Ale mozna kupic w kwiaciarni, sprowadzane z innego stanu. Gdy szlismy do dzieci na swieta to kupilam bukiet. Moj syn znalazl w nim piecioplatkowy kwiatek, choc wszystkie inne byly czterplatkowe,a synowa powiedziala, ze syn musi zjesc ten kwiatek, na szczescie. Nie znalam tego zabobonu z jedzeniem, ale syn zjadl go, haha.
OdpowiedzUsuńAnia
Aniu, jakie piękne bzowe wspomnienie. Nie znałam też tego przesądu - może powinnam zjeść cały kiść? A nuż szczęście się do mnie na dłużej uśmiechnie. Dziękuję, że wciąż ze mną jesteś. Dziękuję.
Usuń