poniedziałek, 3 października 2016

Boli

2 komentarze:

  1. Bardzo mi przykro ze boli.

    Chcialam jeszcze zapytac w jakim celu sa te spotkania z psychologami i w jaki sposob myslisz ze Tobie (i wszystkim innym bioracych udzial w tych warsztatach) te spotkania pomoga, ale nawet nie wiem czy to pytanie jest teraz na miejscu skoro masz inne priorytety (bol).
    I czy masz w dalszym ciagu te wlewy, ktore tak pomagaly?

    Pozadrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, dziękuję. Gdzie Śmierć, tam Miłość. Dziękuję za znak, bo siła w takich sytuacjach przychodzi z zewnątrz. Wlew jutro, czyli za sześć godzin muszę wstać. Chyba uodparniam się na lek, niestety. Ktoś mi powiedział, że jak lek biologiczny przestaje działać albo się go odstawia, to ból wraca ze zdwojoną siłą. Nie chciałam wierzyć. Pomyliłam się w tej niewierze. Pomyliłam.
    I jutro też warsztaty. Pójdę, bo to podobno projekt naukowy, młodzi psycholodzy uczą się prowadzenia terapii bólu. Może mnie nie pomogą, ale może ja komuś pomogę?
    Aniu, dziękuję. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń